wtorek, 4 stycznia 2011

Złoty rydwan

Autor: Salwa Bakr 
Tytuł oryginału: Al-Araba az-zahabijja la tasad ila as sama
Tłumaczenie: Izabela Szybilska-Fiedorowicz
Wydawnictwo: Smak słowa
Seria: z przyprawami
Rok wydania: 2009
Ilość stron: 240
Ocena: 5


Źródło: serwis Lubimy Czytać

Po raz pierwszy zetknęłam się z twórczością Egiptu. I choć nie jest dla mnie pierwszyzną literackie "doświadczanie" podłego traktowania kobiet w Islamie, to jednak opowieść usnuta przez S. Bakr niesie z sobą odmienne od poprzednich lektur przesłanie. Ale od początku, pozwolę sobie przypomnieć (bo już dużo opisów i recenzji tej książki pojawiło się w wielu serwisach internetowych) treść książki.

W książce tej główne role otrzymały kobiety. i To nietypowe kobiety - głównie bywalczynie więziennych cel. Przybyły tu w wyniku różnych sytuacji życiowych, wszystkie jednak łączy to sam powód - mężczyźni. Bezlitośni, brutalni, mściwi, żałośni i mimo wszystko kochani przez swe żony (kochanki) mężczyźni. Wśród więźniarek poznajemy Azizę, kochankę swego ojczyma, oszukaną i odrzuconą w ostatecznym rozrachunku. Kobieta spędziwszy wiele lat w więzieniu zaczyna organizować niezwykłą podróż - podróż do nieba. Na dodatek Aziza tworzy w swej wyobraźni niecodzienny środek transportu - złoty rydwan, w którym tworzy miejsce dla wybranych przez siebie osób, dla kobiet, które swą postawą lub ciężkim losem na wolności zasłużyły na miano towarzyszek podróży. 


A wśród towarzyszek doli Azizy spotkamy Umm Radżab, kobietę niespełnioną pod każdym względem, złodziejkę bez perspektyw na jakikolwiek związek małżeński, z córką na utrzymaniu. Odkryjemy smutną historię Hanny, żony mężczyzny niezaspokojonego seksualnie do późnego starczego wieku. Poznamy też ponaddwumetrową Azimę - zawodową płaczkę, Umm al-Chajr - ulubioną współtowarzyszkę podróży Azizy w złotym rydwanie, piękną A'idę, kilkunastoletnią Hudę i wiele innych kobiet, tak różnych, ciekawych i niecodziennych postaci. To o nich, dla nich i przez nie powstał złoty rydwan, dzięki któremu S. Bakr pragnęła wynagrodzić swym bohaterkom smutnych historii zmieniających ich piękne życie w koszmar senny. 

Nie wszystkie więźniarki do swych uczynków zmusiła sytuacja życiowa. Niektóre znalazły się w celi z miłości, inne z nienawiści, kolejne zaś z niewiedzy czy nieznajomości życia. Żadna jednak tak naprawdę nie zasłużyła na los, który ją spotkał. Były kobietami, które chciały trochę więcej od życia, niż otrzymały. Chciały tego, co każda z nas. Niestety na Bliskim Wschodzie nadal płeć piękna walcząc o byt niszczy swoje życie, czy to przez małżeństwo z przymusu, czy też przez zamordowanie osoby, która jeszcze bardziej ogranicza ich nieliczne prawa do bycia człowiekiem. 

Wciąż nie mogę tego zrozumieć, nie mieści mi się w głowie, że u progu nowego tysiąclecia kobietę można jeszcze traktować jak wór do bicia i płodzenia dzieci, lalkę do uciech cielesnych i służącą. Chciałabym doczekać dnia, w którym prawa koraniczne, kultura i mentalność muzułmanów zmieni się chociaż odrobinę. Sądzę, że marzy też o tym autorka "Złotego rydwanu", czyniąc Azizę bohaterką biorącą sprawy w swoje ręce i wymyślającą alternatywę dla życia tam - w Egipcie. Kraina, do której powiedzie kobiety złoty rydwan, na pewno spełni ich wszelkie marzenia i pozwoli na zawsze zapomnieć o tym, czego doświadczyły w swym życiu (jeśli w ogóle można to nazwać życiem). 

Polecam wszystkim, którzy jeszcze nie czytali, bo warto, po prostu. 

9 komentarzy:

  1. Aż wstyd się przyznać jak długo ta książka leży na mojej półce błękitnej biblioteczce..twoja recenzja mnie zmotywowała by przeczytać ją w końcu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Z zainteresowaniem obserwuję poczynania Smaku słowa i muszę powiedzieć, że są to bardzo ciekawe publikacje. "Złotego rydwanu" jeszcze nie czytałam, ale przekonałaś mnie, że warto zaległości nadrobić. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Lotta - ja też często odkładam własne książki na półkę a zabieram się za te, które ktoś mi pożyczył lub zasugerował. A to błąd :)

    Lirael - ja mam zamiar przeczytać inne książki z serii z przyprawami, bo zapowiadają się ciekawie. A "Złoty rydwan" jest tego dobrym przykładem

    OdpowiedzUsuń
  4. Tematyka dość ciężka ale pamiętam o tej książce i mam na nią szczególną ochotę. Bardzo lubię czytać o Kobietach żyjących w "innym świecie", sprawia to człowiekowi wyraźny ból a jednocześnie napawa optymizmem i dostrzegamy sporo dobrego w naszym życiu, nawet jeśli nie jest idealne.

    OdpowiedzUsuń
  5. Tajemnica - ta książka wbrew pozorom napisana jest lekkim i przyjemnym, czasami nawet baśniowym językiem. Są momenty zabawne, są też smutne i przerażające. Ale nie mogę powiedzieć o tej pozycji, że jest z gatunku tych "Ciężkich".

    OdpowiedzUsuń
  6. Tribudragon - dzięki :)i wzajemnie!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Dzięki za informację o kolejnej wartej przeczytania książce:-) a że Egipt bliski memu sercu, po książkę na pewno sięgnę. Pozdrawiam:-))

    OdpowiedzUsuń
  8. lotnica - zawsze służę radą :) nie mam porównania z innymi pisarzami egipskimi więc może moja ocena nie jest do końca zgodna z prawdą. Ale historie tam opisane są bardzo ciekawe. Więc polecam :)

    OdpowiedzUsuń