piątek, 30 kwietnia 2010

Podsumowanie - kwiecień 2010

No i kolejny miesiąc z głowy... I coraz gorzej z moją czytelniczą pasją ;)


Przeczytanych książek: 4 (w tym 1 przerwana) 
Ilość przeczytanych stron: 650
Książki w ramach wyzwania Nagrody Literackie: 2
Książki w ramach wyzwania Projekt Nobliści: 0

Książki w ramach wyzwania Stosikowe Losowanie: 0
Książki w ramach akcji Kolejkowo: 1
Najlepsza książka: "Życie Pi" Yann Martel

Ilość książek w ramach planów czytelniczych: 37 (ubyło: 4, przybyło: 1)

Książki pozyskane (niekoniecznie ujęte w planach czytelniczych):
- allegro: 3
- księgarnie: 0
- kolejkowo: 0
- podaj: 3
-BookMooch: 0
- supermarkety: 0
- biblioteka: 1
- upominek: 0

sobota, 17 kwietnia 2010

Dziecko Noego

(Trzecie opowiadanie zbioru Opowieści o Niewidzialnym)


Autor: Eric-Emmanuel Schmitt
Tytuł oryginału: L'enfant de Noe 
Tłumaczenie: Barbara Grzegorzewska
Ilustracje: Joanna Rusinek
Wydawnictwo: Znak
Rok wydania: 2007
Ilość stron: 113
Ocena opowiadania: 5,5
Ocena zbioru opowiadań: 6


Źródło: własna biblioteczka


Dziecko Noego - historia niezwykła, jak wszystkie historie opowiadane słowami E-E. Schmitta. Tym bardziej przejmująca, że czytana w dniach szczególnych, w czasie trwania żałoby narodowej. Historia żydowskiego chłopca - Josepha, oddanego przez rodziców pod opiekę ojca Ponsa podczas II wojny światowej. Rzecz cała dzieje się w Belgii pod okupacją niemiecką. Siedmioletni Joseph zostaje oddany obcym ludziom, otrzymuje nową tożsamość, nowy dom, nową "rodzinę". Niewiarygodne, co musiały czuć te nieświadome większości dziejących się wokół nich spraw. W jaki sposób akceptowały fakt zmiany miejsca zamieszkania, nazwiska, własnej tożsamości i religii... Tego nikt nie jest w stanie ani opisać ani opowiedzieć.

E-E. Schmitt starał się to uczynić i uważam, że w dużym stopniu odniósł na tym polu zwycięstwo. Opisał codzienne życie, rozterki i smutek, zabawy i radość, naukę i środowisko otaczające tych, którym groziło tak straszliwe niebezpieczeństwo z rąk niemieckich faszystów. Nie próbował nadawać wym słowom wielkiego patosu, specjalnego bólu i poczucia krzywdy czy osamotnienia - nie to wyczytałam w słowach tam zapisanych. Autor starał się raczej pokazać historię Żydów jako naturalny bieg historii, jako coś, co owszem, zdarzyło się, ale osoby trwające i dzielące z sobą ówcześnie losy, nie odczuwały tego jako czasu potężnej zmiany, czasu zachwiania się świata. Widać to w postawach Josepha i jego przyjaciela Rudiego, którzy świadomi tego co się dzieje, nie wykazują jakichś szczególnych zachowań, po prostu żyją, uczą się, bawią, rozmawiają, bo cóż innego mogą robić..? Jedyną osobą widzącą całe to zło świata w takiej postaci, w jakiej my - współcześni je oceniamy - był ojciec Pons, kolekcjoner żydowskich symboli i tradycji. 

poniedziałek, 12 kwietnia 2010

Życie Pi

Autor: Yann Martel
Tytuł oryginału: Life of Pi
Tłumaczenie: Zbigniew Batko
Wydawnictwo: Znak
Rok wydania: 2003
Ilość stron: 341
Ocena: 5,5


Źródło: Biblioteka Miejska w Kartuzach/ Biblioteka UG

Nagroda Literacka: Booker Prize 2002


Co nowego i świeżego można napisać o książce, którą przeczytali już chyba wszyscy miłośnicy książek... Rzeczywiście, historia Piscina Molitora Patela wydaje się tak nierzeczywistą, że chłonie się ją jednym tchem i zupełnie zapomina się o tym, że to przecież tylko fikcja literacka. 

Co mnie najbardziej wzruszyło? Podejście Pi do kwestii religii i wiary. Gdybym miała jak on możliwość wyboru religii, postąpiłabym zupełnie tak samo jak on - z każdej zaczerpnęłabym to, co w niej najpiękniejsze.  On widział w każdym wyznaniu coś wartościowego, niesamowitego, ciekawiło i zachwycało go to, co dla nas bywa czymś zupełnie naturalnym. I tu okazuje się, ze bycie autsajderem ma też zdecydowanie pozytywną stronę. 

niedziela, 11 kwietnia 2010

Prix Goncourt - nagrodzone książki

1903 - John Antoine Nau, Wroga siła (Force ennemie)
1904 -
Léon Frapié, La Maternelle
1905 -
Claude Farrère, Ludzie cywilizowani (Les Civilisés)
1906 -
Jérôme i Jean Tharaud, Dingley, l'illustre écrivain
1907 -
Émile Moselly, Le Rouet d'ivoire
1908 -
Francis de Miomandre, Ecrit sur l'eau
1909 -
Marius i Ary Leblond, En France
1910 -
Louis Pergaud, 
Od lisa - do sroki (De Goupil à Margot)
1911 -
Alphonse de Châteaubriant, Monsieur des Lourdines
1912 -
André Savignon, Les Filles de la pluie
1913 -
Marc Elder, Le Peuple de la mer
1914 - A
drien Bertrand, l'Appel du Sol
1915 -
René Benjamin, 
Żołnierze wielkiej wojny (Gaspard) - Biblioteka dzieł wyborowych, seria II (tom: 123,124)


Orange Prize - nagrodzone książki

1996: Helen Dunmore – A Spell of Winter
1997: Anne Michaels – Płomyki pamięci 
1998: Carol Shields – Przyjęcie u Larry'ego
1999: Suzanne Berne – A Crime in the Neighborhood
2000: Linda Grant – Kiedy żyłam w nowych czasach
2001: Kate Grenville – The Idea of Perfection
2002: Ann Patchett – Belcanto
2003: Valerie Martin – Własność
2004: Andrea Levy – Wysepka
2005: Lionel Shriver – Musimy porozmawiać o Kevinie
2006: Zadie Smith – O pięknie
2007: Chimamanda Ngozi Adichie – Połówka żółtego słońca
2008: Rose Tremain – The Road Home
2009 Marilynne Robinson - Home




1. Tytuły pogrubione - książki, które przeczytałam
2. Tytuły kolorowe - książki, które chciałabym przeczytać

Nagroda Literacka Nike

1997 – Widnokrąg Wiesława Myśliwskiego
1998 – Piesek przydrożny Czesława Miłosza
1999 – Chirurgiczna precyzja Stanisława Barańczaka
2000 – Matka odchodzi Tadeusza Różewicza
2001 – Pod Mocnym Aniołem Jerzego Pilcha
2002 – W ogrodzie pamięci Joanny Olczak-Ronikier
2003 – Zachód słońca w Milanówku Jarosława Marka Rymkiewicza
2004 – Gnój Wojciecha Kuczoka
2005 – Jadąc do Babadag Andrzeja Stasiuka
2006 – Paw królowej Doroty Masłowskiej
2007 – Traktat o łuskaniu fasoli Wiesława Myśliwskiego
2008 – Bieguni Olgi Tokarczuk
2009 – Piosenka o zależnościach i uzależnieniach Eugeniusza Tkaczyszyna-Dyckiego



1. Tytuły pogrubione - książki, które przeczytałam
2. Tytuły kolorowe - książki, które chciałabym przeczytać

Booker Prize - nagrodzeni


1969- Something to Answer For P. H. Newby
1970- The Elected Member Bernice Rubens
1971- W wolnym kraju V. S. Naipaul
1972- G. John Berger
1973- Oblężenie Krisznapuru J. G. Farrell
1974- Zachować swój świat Nadine Gordimer, Holiday Stanley Middleton
1975- Heat and Dust Ruth Prawer Jhabvala
1976- Saville David Storey
1977- Ci, co pozostali Paul Scott
1978- Morze, morze Iris Murdoch
1979- Offshore Penelope Fitzgerald
1980- Rytuały morza William Golding
1981- Dzieci północy Salman Rushdie
1092- Lista Schindlera Thomas Keneally
1983- Życie i czasy Michaela K J. M. Coetzee
1984- Hotel du Lac Anita Brookner
1985- The Bone People Keri Hulme
1986- Stare diabły Kingsley Amis
1987- Moon Tiger Penelope Lively
1988- Oskar i Lucynda Peter Carey
1989- Okruchy dnia Kazuo Ishiguro
1990- Opętanie A. S. Byatt
1991- Droga bez dna Ben Okri
1992- Angielski pacjent Michael Ondaatje, Sacred Hunger Barry Unsworth
1993- Paddy Clarke Ha! Ha! Ha! Roddy Doyle
1994- How Late It Was, How Late James Kelman
1995- The Ghost Road Pat Barker
1996- Ostatnia kolejka Graham Swift
1997- Bóg rzeczy małych Arundhati Roy
1998- Amsterdam Ian McEwan
1999- Hańba J. M. Coetzee
2000- Ślepy zabójca Margaret Atwood
2001- Prawdziwa historia Neda Kelly'ego Peter Carey
2002- Życie Pi Yann Martel
2003- Vernon: Powieść DBC Pierre
2004- Linia piękna Alan Hollinghurst
2005- Morze John Banville
2006- Brzemię rzeczy utraconych Kiran Desai
2007 - Tajemnica rodu Hegartych Anne Enright
2008 – Biały Tygrys  Aravind Adiga
2009 – Wolf Hall Hilary Mantel


    1. Tytuły pogrubione - książki, które przeczytałam
    2. Tytuły kolorowe - książki, które chciałabym przeczytać

    Próżnia myśli

    Przeczytałam dziś "Życie Pi". Chciałam napisać recenzję, ale nie potrafię. To, co od wczoraj zaprząta moje myśli, nie pozwala skupić mi się na niczym ważniejszym od jedzenia, picia i słuchania wspomnień o tragicznie zmarłych członkach naszego społeczeństwa. Przed chwilą dowiedziałam się też o śmierci sąsiada, dziadka mojego szwagra, cudownego człowieka... I smutek nie odstępuje mnie już na krok.

    Nowy dzień daje nowe siły. Mam nadzieję, że tak stanie się i w moim przypadku. Bardzo na to liczę...

    Aby nie myśleć już o smutku postanawiam zamieścić listy książek, które otrzymały nagrody literackie (Nike, Booker, Orange i Goncourt), sprawdzają przy okazji ile już za mną, a ile przede mną... :)

    sobota, 10 kwietnia 2010

    Katyń - Smoleńsk - Pamięć i smutek

    Śpieszmy się


    Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
    zostaną po nich buty i telefon głuchy
    tylko to co nieważne jak krowa się wlecze
    najważniejsze tak prędkie że nagle się staje
    potem cisza normalna więc calkiem nieznośna
    jak czystość urodzona najprościej z rozpaczy
    kiedy myslimy o kimś zostając bez niego

    Nie bądź pewny że czas masz bo pewność niepewna
    zabiera nam wrażliwość tak jak każde szczęście
    przychodzi jednocześnie jak patos i humor
    jak dwie namiętności wciąż słabsze od jednej

    tak szybko stąd odchodzą jak drozd milkną w lipcu
    jak d?więk trochę niezgrabny lub jak suchy ukłon
    żeby widzieć naprawdę zamykają oczy
    chociaż większym ryzykiem rodzić się niż umrzeć
    kochamy wciąż za mało i stale za późno

    Nie pisz o tym zbyt często lecz pisz raz na zawsze
    a będziesz tak jak delfin łagodny i mocny

    Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
    i ci co nie odchodzą nie zawsze powrócą
    i nigdy nie wiadomo mówiąc o miłości
    czy pierwsza jest ostatnią czy ostatnia pierwszą

    Jan Twardowski

    To jedyna myśl, która w tej chwili plącze mi się w głowie i nie chce jej opuścić. Obcy ludzie, a tak bardzo odczuwamy ich brak, tak osobiście przeżywamy dramat każdego z osobna... W takich dniach jak dzisiejszy nie trzeba nikogo pytać, czy jest Polakiem - to się po prostu czuje.  

    poniedziałek, 5 kwietnia 2010

    Bilet w jedną stronę

    Autor: Didier van Cauwelaert
    Tytuł oryginału: Un aller simple
    Tłumaczenie: Halina Karpińska
    Wydawnictwo: PIW
    Rok wydania: 1999
    Ilość stron: 136
    Ocena: 5


    Źródło: Biblioteka UG

    Nagroda Literacka: Prix Goncourt 1994


    Wyobraź sobie, czytelniku, że wychowujesz się w Marsylii wśród Romów, mimo iż wyglądem przypominasz Araba. Wyobraź sobie, że zostałeś ukradziony przez Cyganów z samochodu pozostawionego na parkingu. Wyobraź też sobie, że po kilku latach okazuje się to nieprawdą - twoi rodzice zginęli w wypadku samochodowym, z którego Ciebie uratował stary, poczciwy Wasyl i zabrał ze sobą. Dał Ci nowe życie, nową rodzinę, nowy dom (czyli stary volkswagen - pizzeria). Jak Ci się podoba ta historia? Jesteś w stanie ją zaakceptować?

    On potrafił. Aziz - główny bohater i narrator w jednej osobie. Chłopiec, który będąc Arabem z urodzenia żył i funkcjonował w świecie Cyganów - świecie brudu, próżności, złodziejstwa i siły hierarchii rodzinnej. Choć uwielbiał się uczyć, zakończył edukację w klasie szóstej. Jego "zawodem" stało się wykradanie odtwarzaczy samochodowych. Jego miłością - piękna cyganka Lila, która miała zostać poślubiona innemu. I chociaż spotykali się i kochali przy akompaniamencie szumu wodospadu. Gdy świat, w którym się znajdował, stawał się nie do wytrzymania, sięgał po "Atlas legend" (prezent od ukochanego profesora na zakończenie nauki) i wędrował w myślach po cudownych krainach wśród uprzejmych i troskliwych ludzi. 

    W końcu spełnia się jego marzenie - znika narzeczony Lili. Aziz kupuje zaręczynowy pierścionek (kradzież pierścionka zaręczynowego to zniewaga dla całego rodu), wkupuje się w łaski braci (12 odtwarzaczy i 40 pasów), wynajmuje najlepszą w mieście restaurację i zostaje przyjęty przez bliższych i dalszych krewnych Lili. 

    Szczęście nie trwa jednak długo. W najważniejszym momencie ceremonia zostaje przerwana, a Aziz wyprowadzony przez tamtejszą policję i osadzony w więzieniu. Tak rozpoczyna się kolejny - najważniejszy etap w jego życiu. Czy spełnią się jego marzenia i odnajdzie krainę znaną mu tylko z legend..? Czy pomoże człowiekowi, który dzielić będzie z nim los podróżnika po nieznanym...? Czy odnajdzie szczęście w życiu i jego podróż zakończy się  happy end'em...? 

    Piękna opowieść o autsajderze poszukującym celu w życiu, opowiedziana językiem szorstkim, specyficznym dla narodowości Romów - bez ogródek i owijania w bawełnę. Zadziwiające, w jaki sposób autor był w stanie przekazać czytelnikowi tyle przemyśleń na zaledwie stu trzydziestu sześciu stronach. Niesamowite, jak wiele w życiu każdego z nas jest zakrętów, mimo, iż posiadamy bilet tylko w jedną stronę i nigdy nie jest nam dane wrócić do miejsca, które porzuciliśmy.

    Nie ulega wątpliwości, dlaczego właśnie ta historia opowiedziana przez D. van Cauwelaerta zdobyła najwyższe wyróżnienie we Francji. Polecam wszystkim, którzy nie wiedzą jeszcze, co w życiu ważne i poszukują odpowiedniej drogi. 

    piątek, 2 kwietnia 2010

    Pokolenie JP II







    ***
    Za tę chwilę pełną śmierci dziwnej, 
    która w wieczność niezmierną opływa, 
    za dotknięcie dalekiego żaru, 
    w którym ogród głęboki omdlewa. 
    Zmieszały się chwila i wieczność, 
    kropla morze objęła - 
    opada cisza słoneczna 
    w głębinę tego zalewu. 
      
    Czyż życie jest falą podziwu, falą wyższą niż śmierć? 
    Dno ciszy, zatoka zalewu - samotna ludzka pierś. 
    Stamtąd żeglując w niebo 
    kiedy wychylisz się z lodu, 
    miesza się szczebiot 
                 dziecięcy - i podziw.             
                                     (Karol Wojtyła)


    Dziś mija piąta rocznica śmierci Jana Pawła II - papieża Polaka przez wielkie P. Człowieka, kory nigdy nie zapominał kim jest, kim był, i dla kogo żyje.

    Urodziłam się ja Jego pontyfikatu, w moim życiu często pojawiały się chwile przebywania z Nim, z Jego słowem... Niestety, nie docierały do mnie. Tak jest do tej pory. Myślę, że minie jeszcze wiele lat, zanim zrozumiem, co Jan Paweł II chciał przekazać w swych słowach. Czy mogę więc z czystym sumieniem określić siebie jako Pokolenie JP II...? Obawiam się,  że jeszcze nie...

    CZYTAMY, SŁUCHAMY, PAMIĘTAMY...