Tytuł oryginału: Auntie Mame
Tłumaczenie: Renata Kopczewska
Cykl: Ciocia Mame, cz. I
Wydawnictwo: Bellona
Seria: Abenka
Rok wydania: 2005
Ilość stron: 336
Ocena: 5
źródło: własna biblioteczka
Czy zdarzyło wam się kiedyś przeżyć wakacje z ekscentryczną ciocią, która codziennie miewa inne zadziwiające pomysły, kontrowersyjne podejście do edukacji młodego pokolenia, ubiera się w nietypowe dla osób w jej wieku stroje i prowadzi otwarty dom, w którym spotkać można poetów, aktorów, reżyserów czy polityków? Jeśli tak, to pewnie wspominacie te wakacje po dzień dzisiejszy. Wyobraźcie sobie jednak, że zamieszkujecie u takiej cioci na stałe. Te ekscentryczne przygody stają się waszą codziennością, dziwni ludzie stałymi bywalcami, których mijacie na korytarzach apartamentu, a śniadanie przygotowuje wam codziennie Japończyk Ito. I możecie mi wierzyć, to nie byłby dla was raj na ziemi - wręcz przeciwnie.
"Ciocia Mame" to częściowo biograficzna historia Patricka Dennisa, który w wieku ośmiu lat traci straci ojca, zostaje sierotą i przeprowadza się do cioci, której na oczy nie widział. Niestety jest skazany tylko na nią i jej służącego - Ito. Wyczyny nowej opiekunki prawnej chłopca przechodzą jego najśmielsze oczekiwania. Patrick wychowywany w konserwatywnym domu zupełnie nie rozumie niektórych zachowań cioci, nie mówiąc już o większości słów, które ona używa. Zakłada więc zeszycik, w którym zapisuje wszystkie nieznane mu słowa, i każdego popołudnia poznaje ich znaczenie. A nie wszystkie słowa powinno się tłumaczyć małemu arystokracie.