niedziela, 11 kwietnia 2010

Próżnia myśli

Przeczytałam dziś "Życie Pi". Chciałam napisać recenzję, ale nie potrafię. To, co od wczoraj zaprząta moje myśli, nie pozwala skupić mi się na niczym ważniejszym od jedzenia, picia i słuchania wspomnień o tragicznie zmarłych członkach naszego społeczeństwa. Przed chwilą dowiedziałam się też o śmierci sąsiada, dziadka mojego szwagra, cudownego człowieka... I smutek nie odstępuje mnie już na krok.

Nowy dzień daje nowe siły. Mam nadzieję, że tak stanie się i w moim przypadku. Bardzo na to liczę...

Aby nie myśleć już o smutku postanawiam zamieścić listy książek, które otrzymały nagrody literackie (Nike, Booker, Orange i Goncourt), sprawdzają przy okazji ile już za mną, a ile przede mną... :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz